Wielozadaniowość na tabletach staje się lepsza. Google nie czekał z nowymi funkcjami na kolejnego Androida

Wydawałoby się, że Google skupiony jest tylko na opracowywaniu nowych funkcji dla Androida 15, który już od dłuższego czasu jest w fazie testów beta. Nic bardziej mylnego, o czym świadczy najnowsza aktualizacja wydana na tablety.
Wielozadaniowość na tabletach staje się lepsza. Google nie czekał z nowymi funkcjami na kolejnego Androida

Korzystanie z Androida na tabletach cały czas staje się wygodniejsze

Gigant z Mountain View, w przeciwieństwie do Apple’a, nie ma dwóch osobnych systemów dla smartfonów i tabletów, dlatego przez dłuższy czas Android był niezbyt dopracowany pod względem obsługi na większych ekranach. Na szczęście w ciągu ostatnich kilku lat Google ciężko pracował, żeby te braki wyeliminować, czego dowodem jest pierwsza od bardzo długiego czasu aktualizacja Android 12L, wydana na początku 2022 roku. Z każdą kolejną wersją oprogramowania dodawano stopniowe ulepszenia pod kątem obsługi dużego ekranu i nie inaczej było też w Androidzie 14. W zeszłorocznej aktualizacji dodano takie, funkcje, jak ulepszony pasek zadań czy możliwość wymuszenia na aplikacjach przyjęcia określonego współczynnika proporcji.

Czytaj też: One UI 6.1 dla Galaxy S22? Samsung wstrzymuje aktualizację z powodu krytycznego błędu

By jeszcze uprzyjemnić korzystanie z tabletów, dodano ulepszoną funkcję Alt+Tab. W poprzednich wersjach systemu, kiedy nacisnęliśmy ten skrót klawiszowy, na podłączonej klawiaturze wyświetlane były ostatnie aktualizacje Androida. Skrót ten działał więc zupełnie inaczej niż na Windowsie i chociaż można było przeglądać aplikacje, naciskając sam klawisz Tab i przytrzymując Alt, nie było żadnej wizualnej wskazówki co do tego, którą aplikację wybraliśmy. W dodatku szybkie naciśnięcie tej kombinacji klawiszy nie powodowało przełączenia do ostatnio używanej aplikacji, przez co dla wielu osób stawało się to zwyczajnie bezużytecznym dodatkiem, mającym nieudolnie naśladować to, co działa na komputerze stacjonarnym.

Czytaj też: To było do przewidzenia. Apple musi otworzyć także system iPadOS

Na szczęście w Androidzie 14 obsługa Alt+Tab uległa znacznemu usprawnieniu, a co za tym idzie, Google usprawnił też wielozadaniowość. Po wciśnięciu na klawiaturze tych klawiszy, na górze ekranu pojawia się poziomy pasek aplikacji. Zobaczymy na nim maksymalnie sześć aplikacji, które można przeglądać, naciskając klawisz Tab i przytrzymując Alt. Pojawia się też znacznik kolorystyczny dookoła właśnie wybranej apki. System pozwala nam też szybko przełączyć się do ostatnio używanych programów, naciskając i szybko puszczając klawisze Alt+Tab.

Czytaj też: Samsung zmienia strategię. Dostaniemy trzy modele Galaxy Watch, a jeden będzie specjalny

Na tym jeszcze nie koniec, bo jeśli chcemy zobaczyć pełny ekran ostatnich aplikacji, wystarczy nacisnąć klawisz Tab, przytrzymując Alt, aż dojedziemy do karty „pokaż X więcej aplikacji” na końcu paska. Kiedy ta karta się podświetli i puścimy klawisz Tab, wówczas zobaczymy pełny ekran ostatnich wydarzeń. Na pozór wydaje się to zmianą niewielką, jednak w praktyce naprawdę pomaga podczas pracy, usprawniając wielozadaniowość i czyniąc korzystanie z Androida na tabletach bardziej intuicyjnym oraz wygodnym.